Kim jest nowa partnerka Jacka Borkowskiego? Mamy jego komentarz! Sylwia Borowska Jacek Borkowski Jacek Borkowski, dwa lata po śmierci żony, znów się zakochał W tym roku mija 13 lat od śmierci Agaty Mróz. Jej córka to już duża dziewczyna. Czy Lilianna jest podobna do mamy? W tym roku mija 13 lat od śmierci Agaty Mróz. Jej córka to już duża dziewczyna. Czy Lilianna jest podobna do mamy? Liliana Olszewska urodziła się 4 kwietnia 2008 roku. To był jeden z najszczęśliwszych dni w życiu Agaty Mróz. Słynna siatkarka zmarła równo dwa miesiące po narodzinach upragnionej córeczki. Miała zaledwie 26 lat. Kiedy Agata Mróz dowiedziała się, że jest w ciąży była ciężko chora i czekała na przeszczep, który miał zaważyć na jej zdrowiu oraz życiu. Kiedy miała 17 lat zdiagnozowano u niej białaczkę. W 2007 roku z powodu choroby zawiesiła swoją sportową karierę. Niecały rok później na świecie pojawiła się Liliana. Dziewczynka w tym roku kończy 13 lat i jest coraz bardziej podobna do mamy. Jak się zmieniała przez te lata? Zobacz także: Po śmierci Agaty Mróz jego życie legło w gruzach. Jacek Olszewski opowiada o nowej miłości do pięknej Agnieszki Lilianna Olszewska ma 13 lat. Jak wygląda córka Agaty Mróz i Jacka Olszewskiego Agata Mróz cierpiała na białaczkę. Czekała na przeszczep szpiku, który miał uratować jej zdrowie oraz życie. Kiedy okazało się, że jest dawca, szybko wyznaczono datę operacji. W trakcie rutynowych badań okazało się jednak, że siatkarka jest w ciąży. Agata zdecydowała, że chce urodzić dziecko, które nosi pod sercem, chociaż wiedziała, że może nie przeżyć porodu. Historią narodzin córki Agaty Mróz żył cały kraj. Sama nie mogłam uwierzyć, kiedy zobaczyłam te dwie magiczne kreseczki. Jadąc we wrześniu na kwalifikację do przeszczepu szpiku, musiałam rutynowo zrobić test ciążowy. W pierwszej chwili myślałam, że to pomyłka. Zrobiłam drugi test i wynik powtarzał się. Lekarze mówili, że przy moim stanie zdrowia jest to prawie niemożliwe. Zadzwoniłam szybko do męża. Mówię: „Kochanie, usiądź…”. Przestraszył się, bo myślał, że coś złego dzieje się ze mną....
Gość: Marta Podbioł z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"Rozmawiała: Monika Maszkiewicz https://www.instagram.com/monikamaszkiewicz/Zdjęcia i montaż: G
Jacek Olszewski z córeczką Lilianą. Po śmierci żony, znanej siatkarki Agaty Mróz, poświęcił się wychowaniu córeczki. Liliana miała wtedy 2 miesiące fot. Fot. Sylvia Dąbrowa Data dodania: 15:49 Ostatnia aktualizacja: 22:51 Codziennie mam dzień ojca i codziennie jest dzień dziecka - mówi Jacek Olszewski. Mąż zmarłej osiem lat temu siatkarki Agaty Mróz opowiada o swoim samotnym ojcostwie, o jego cieniach, ale też przede wszystkim o blaskach bycia tatą. Samotni ojcowie w Polsce to wciąż sytuacja nieczęsta, choć nie jest już tak nietypowa, jak to zwykliśmy sądzić. Bo też i dzisiejsi ojcowie to nowe pokolenie; znacznie różnią się od naszych ojców i dziadków. Chodzą na urlopy „tacierzyńskie” i nieobce są im zagadnienia karmienia, przewijania, kąpieli i zabaw z dziećmi. I choć wciąż jeszcze, przy okazji rozwodów (a w Polsce rocznie rozpada się prawie 70 tysięcy par), sąd częściej przyznaje prawa do opieki nad dziećmi matkom, to świadomi ojcowie nie pozwalają się wyrzucić poza margines. Walczą o swoje prawa, udowadniając, że potrafią zajmować się dziećmi wcale nie gorzej, a bywa, że nawet lepiej, niż ich matki. Ale w tych przypadkach dziecko jednak ma oboje rodziców, którzy, choć nie mieszkają już ze sobą, tak samo kochają swoje dzieci, i opiekują się nimi na zmianę. Zdarza się jednak i tak, kiedy mężczyzna pozostaje z dziećmi sam. - Są ludzie, którzy w tym względzie mają wybór - po rozstaniach podejmują decyzję, u kogo z rodziców będzie mieszkać dziecko, kto bierze sobie na karb ich wychowanie, Ja po prostu, nie miałem takiego wyboru - mówi z kolei Jacek Olszewski. Jego żona, niezwykle popularna i bardzo lubiana siatkarka Agata Mróz, zmarła po przeszczepie szpiku kostnego. Miała 26 lat. Zaledwie rok byli małżeństwem. Z Jackiem Olszewskim spotkałam się wtedy jeszcze przed operacją żony. Z nią samą rozmawiałam telefonicznie. Miała w sobie mnóstwo radości i optymizmu. I wiele planów. Po jej śmierci, Jacek Olszewski, inżynier pracujący w firmie medycznej, został z dwumiesięczną córeczką Lilianą. I też musiał kompletnie zmienić swoje plany, a życie podporządkować maleństwu. W Dzień Ojca Lilka przynosi mi koszulkę. Na koszulce napis: „Kocham cię najbardziej na świecie” Z pozoru więc mogłoby się wydawać, że czerwiec to dla Jacka Olszewskiego miesiąc, w którym kumulują się różne ważne daty i związane z nimi silne emocje. Bo to właśnie w czerwcu, w 2007 roku wziął ślub, rok później, też w czerwcu, żona zmarła. Można sobie wyobrażać, że jego pierwszy Dzień Ojca - też przecież w czerwcu - nie był czymś odświętnym, tylko początkiem trudnej codzienności. Ale kiedy pytam o te jego czerwce, mówi przekornie, ze śmiechem: - Tak, czerwiec to mocny miesiąc, bo dla Lilki szkoła się kończy i zaczynają się wakacje. Ale zaraz też, już na poważnie, dopowiada, że nie przykłada specjalnej wagi do dat, bo w życiu każdego z nas jest ich całe mnóstwo, ważnych i mniej ważnych, smutnych i szczęśliwych. - Wolę się skupiać na pozytywnych rzeczach. Ja codziennie mam dzień taty. I codziennie jest dzień dziecka. Kiedy się mieszka razem i spędza ze sobą cały czas, to Dzień Ojca nie jest żadnym szczególnym dniem - mówi. Jacek Olszewski jest zdecydowanym przeciwnikiem tworzenia dziecku święta „od święta”, czy świętowania Dnia Ojca tylko dlatego, że się tym ojcem zostało. Śmieszyło go też, kiedy widział jak w dniu 1 czerwca rodzice stali z dziećmi w ogromnych kolejkach do kina, czy po popcorn, tylko dlatego, że trzeba było jakoś ten Dzień Dziecka uświetnić. - My mamy to święto każdego dnia. Spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu, bardzo dużo rozmawiamy - opowiada. Dziś jego córeczka Liliana ma osiem lat. I jest, jak śmieje się Olszewski, wierną kopią taty. - Jest podobna do mnie. Lubi grać w piłkę, wspinać się pod drzewach. Bardziej woli chłopięce rozrywki niż zabawy lalkami. SYLWETKA | AGATA MRÓZ SZANSĘ NA ŻYCIE ODDAŁA ZA CÓRKĘ Kiedy wraca wspomnieniami do początków swojej roli ojca, uśmiecha się z rozrzewnieniem. - Wtedy to była bajka - mówi. - Lilianka to było dziecko, które tylko je i śpi, śpi i je. Nie płakała, nie marudziła. Myślę sobie, że dzieci wyczuwają to, że w domu jest spokój i one też są spokojne. Olszewski przez pierwsze półtora roku po urodzeniu Liliany nie chodził do pracy. Najpierw był na urlopie tacierzyńskim, potem wychowawczym. - Miałem więcej czasu, więc wtedy dużo więcej poświęcałem się pracy w fundacji imienia mojej żony - opowiada.
Kim jest nowa partnerka byłego redaktora "Newsweeka"? Monika pojawiła się w życiu Tomasza Lisa stosunkowo niedawno. Para została dopiero niedawno przyłapana na wspólnych spacerach i spotkaniach, krótko po tym jak na jaw wyszły oskarżenia wobec Lisa. Kobiecie jednak cały szum medialny wokół partnera zdaje się nie przeszkadzać.
Liliana Olszewska i Jacek Olszewski pojawili się w poniedziałkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN" Córka Agaty Mróz Olszewskiej wyznała w programie, że niektórzy widzą, że jest podobna do mamy, a nawet podobnie gra w siatkówkę. – Ja tego podobieństwa nie widzę – powiedziała nastolatka Liliana stwierdziła też, że nie była łatwym dzieckiem. – Wiem, że mojemu tacie było ze mną ciężko – wyznała Po śmierci mamy Liliana Olszewska mierzy się z hejtem. Dziewczyna opowiedziała o tym, jak reaguje, gdy ktoś w sieci np. pisze, że gdyby nie ona, to jej mama wciąż by żyła Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Agata Mróz miała 17 lat, gdy wykryto u niej MDS, czyli mielodysplazję szpiku. Kiedy poznała swojego przyszłego męża Jacka Olszewskiego, wiadome było, że jest chora. Para wzięła ślub w czerwcu 2007 r. Kilka miesięcy wcześniej, wobec pogarszającego się stanu zdrowia siatkarki, stało się jasne, że musi mieć przeszczep szpiku kostnego. W styczniu 2008 r. Agata Mróz-Olszewska ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Choć sugerowano jej aborcję, ona postanowiła urodzić. 4 kwietnia została mamą. Córeczkę urodziła w siódmym miesiącu ciąży. 22 maja 2008 r. Agata Mróz-Olszewska przeszła zabieg przeszczepienia szpiku kostnego w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Akademii Medycznej we Wrocławiu. Dwa tygodnie później, 4 czerwca, zmarła w wyniku posocznicy i związanego z nią wstrząsu septycznego. Kilka dni temu siatkarka obchodziłaby 39. urodziny. Z kolei 4 kwietnia Liliana Olszewska skończyła 13 lat. 13 lat temu przyszła na świat córka Agaty Mróz. Co dziś słychać u Liliany Olszewskiej? Nastolatka w poniedziałek pojawiła się w "Dzień Dobry TVN" razem ze swoim tatą. Liliana Olszewska przyznała, że pogodziła się z tym, że nie miała okazji poznać swojej mamy. – (...) Umarła, tak było i tak jest, więc trzeba się z tym pogodzić – powiedziała 13-latka w rozmowie z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman. Ciąg dalszy artykułu pod materiałem wideo Córka Agaty Mróz-Olszewskiej postanowiła iść w ślady mamy i dziś trenuje siatkówkę. – Niektórzy mówią, że jak gram w siatkówkę, to mam do niej bardzo podobne ruchy i że w ogóle jesteśmy do siebie podobne, ale ja tam tego podobieństwa nie widzę – wyznała w programie Liliana Olszewska. Jacek Olszewski nie ukrywa, że początkowo nie chciał, by córka uprawiała właśnie tę dyscyplinę sportu. – Broniłem ją przed tym, bo nie chciałem, żeby żyła w takim stereotypie, że skoro mama grała, to ona też musi. Chroniłem ją od tej siatkówki, zaczynaliśmy od tenisa i tańca, w pewnym momencie miały być nawet skoki o tyczce – opowiadał w "Dzień Dobry TVN". Kiedy jednak córka poszła na trening siatkówki, szybko wkręciła się w ten sport. Jacek Olszewski o stracie Agaty Mróz-Olszewskiej Jako samotny ojciec Jacek Olszewski spotykał się z wieloma trudnościami. Dziś zapytano o to, jego córkę. – Wiem, że mojemu tacie było ze mną ciężko, bo nie byłam łatwym dzieckiem, (...) jak się nie kłóciliśmy, było dobrze. Byłam ruchliwym dzieckiem i dużo gadałam – powiedziała Liliana Olszewska. Jacek Olszewski z córką W pewnym momencie Marcin Prokop zwrócił uwagę, że po śmierci mamy Liliana musi mierzyć się z hejtem. – Piszą w internecie, że gdyby nie ty, to mama wciąż by żyła. Co czujesz, kiedy czytasz takie komentarze ludzi pełnych jadu i hejtu? – zapytał dziennikarz. – Kiedyś miałam tak, że brałam to do siebie i tak myślałam, ale mam dużo przyjaciół i rodzinę, którzy mi mówili, że tak nie jest, bo dużo razy się tym martwiłam i miałam z tym problem. Każdy zaprzeczał i mówił, dlaczego tak naprawdę żyję. Cieszę się, że mam takie osoby – przyznała nastolatka. – Jeżeli Agata miałaby wybierać, to dalej by tak wybrała. Nie wiadomo, co by było, gdyby było inaczej. Jakby się zasugerowała tym, co mówili lekarze i usunęła ciążę, to też nie wiadomo, co by było. Może nie byłoby ani Agaty, ani Lilki. Chyba najważniejsze jest to, co zostawimy po sobie – dodał Jacek Olszewski. Źródło: Dzień Dobry TVN Foto: Julia Łobodzińska / Jacek Olszewski z córką
Oboje postanowili przeczekać, aż sprawa ucichnie. Iza, która wcześniej była blondynką, przyciemniła nawet włosy i pousuwała social media, w tym swój profil na Instagramie i Linkedinie. Wie, że musi pozostać anonimowa - przekazał serwis. Być może teraz czeka, aż sprawa przycichnie i nikt już nie będzie się nią interesował. Jacek Olszewski 9 lat temu przeżył niewyobrażalną tragedię. Na skutek sepsy, która wdała się podczas szpitalnego leczenia jego chorej na mielodysplazję żony, Agata Mróz zmarła. Osierociła 2-miesięczną córeczkę, Lilę. Zobacz: Mąż Agaty Mróz jest gotowy na nową miłość Siatkarka dla dobra dziecka, z którym była w ciąży, przerwała leczenie. Operację przeszczepu szpiku przeszła po urodzeniu Lili. Nie było jej dane cieszyć się macierzyństwem… O tym dramatycznym czasie mówi w Vivie ojciec Lili. Olszewski zaprzecza, jakoby wstrzymanie leczenia na okres ciąży miało jakikolwiek wpływ na tragedię, jaka się wydarzyła: Agata zmarła tylko dlatego, że została zakażona bakterią. Spędziła przecież w szpitalu osiem miesięcy. A miała wyniszczony organizm i brak odporności. To nie przez Lilkę umarła, tylko przez brud w szpitalu – mocno podkreślił w rozmowie z magazynem. Córka Jacka i Agaty ma już 9 lat. Od pewnego czasu prosiła tatę, by znalazł dla siebie nową partnerkę. Marzenie Lili, która nigdy nie poznała swej mamy, spełniło się. Jacek Olszewski jest dziś szczęśliwie zakochany. Swoją partnerkę poznał przez portal randkowy: Postanowiłem dać sobie spokój. Ale potem pomyślałem, że może jednak warto spróbować, bo taka fajna dziewczyna – wspomina. A przede wszystkim nie kojarzyła mnie, nie patrzyła na mnie przez pryzmat przeszłości, litując się nade mną – wspomina czas, gdy podejmował decyzję o bliższym poznaniu Agnieszki. Czytaj: Premiera filmu o Agacie Mróz – Nad Życie (FOTO) Okazało się, że miłość była silniejsza niż odległość i wątpliwości. Obecna partnerka Olszewskiego przeprowadziła się z Wrocławia, gdzie prowadziła swój salon piękności, i zamieszkała w Warszawie. kobieta ma dwie dorosłe córki, jest już babcią. Ale teraz znów została… mamą. Tym razem dla Lilki: Krótko po wizycie u mnie, gdzie usłyszała, jak moja młodsza córka mówi „mamo”, też tak zaczęła mnie nazywać. A na urodziny dostałam od niej bransoletkę, a do niej dołączony liścik „Kocham moją mamę”. Myślałam, że się z płaczu uduszę, ze wzruszenia – wspomina Agnieszka. Jacek mówi, że jego córka szybko zaakceptowała nową mamę, bo swojej rodzonej nigdy nie poznała: Wie, że ta mama gdzieś tam jest, ale przecież nigdy jej nie poznała. Nowa Partnerka #ClickLease dołącza do naszej rodziny! 欄 Mamy ogromną przyjemność ogłosić otwarcie naszego nowego oddziału w Elblągu! A to jeszcze
Portale wytropiły, kim jest nowa przyjaciółka dziennikarza. Filip Chajzer to jeden z prowadzących Dzień Dobry TVN. W ostatnim czasie głośno zrobiło się na temat jego życia osobistego. Pudelek zamieścił fotki, na których spędzał czas z pewną kobietą. Nie szczędzili sobie czułości w restauracji, a na koniec zniknęli w mieszkaniu.

Magdalena Turczeniewicz (32 l.), nowa partnerka Jarka Boberka. Zdjęcie. Magdalena Turczeniewicz w roli Anny Przybylskiej / Kurnikowski / AKPA. Reklama. Reklama.

Była partnerka pokazała zdjęcie z córką, o której nikt nie miał pojęcia. Córka Waldemara Goszcza jest już dorosła. Poszła w ślady ojca. Jacka Olszewskiego. Widget Moneteasy. Marcin Hakiel ma nową partnerkę. Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla 39-latka. Tuż po rozstaniu Hakiel poinformował, że rozpoczął terapię, aby przepracować swoje problemy. Teraz DoNbutp.
  • 937t85zb5k.pages.dev/46
  • 937t85zb5k.pages.dev/97
  • 937t85zb5k.pages.dev/16
  • 937t85zb5k.pages.dev/25
  • 937t85zb5k.pages.dev/17
  • 937t85zb5k.pages.dev/10
  • 937t85zb5k.pages.dev/12
  • 937t85zb5k.pages.dev/90
  • nowa partnerka jacka olszewskiego